
Druga "prawda" to zdanie charakteryzujące osobowość pewnej "łomen": "nie ważne jak, nie ważne gdzie, byle w mercedesie" :-) He he he. Że też mnie takie złote myśli nie nachodzą. Stąd wnioskuję: etap neo-romantyzmu mamy zdecydowanie za sobą, ale odrzucając złośliwostki na bok, naiwnie myślałam sobie, że "niemożliwy jest nadmiar prawdy, piękna czy dobra"*
Nic poważnego dziś nie wykluję, rzeczywistość mnie pożarła:-) Poza tym, jak się dowiaduję niektórym blogerom to i blogować się powoli nie chce, więc co ja Wam tu będę w piątek popołudniu chrzanić:-)
* Constantin Noica - Sześć chorób ducha współczesnego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz